Marzę tylko by żyć...chciałabym iść na zakupy do galerii a nie do lumpeksu, chciałabym iść do fryzjera a nie szukac darmowych szkolen jako modelka, czy do kosmetyczki na różne zabiegi bo jedyne co potrafie sama to zrobić paznokcie...marzy mi się regularny profesjonalny masaż ponoc jestem bardzo spięta a nie stać mnie na więcej zabiegów stres mnie powoli zabija...nie wspomnę o pragnieniu powrotu na siłownię drogi karnet dieta i prowadzenie trenerskie...kocham życie szkoda tylko że bez wzajemności ...wszystkie oferty pomocy finansowej są kuszące, kwoty wprawiają w osłupienie ale pragnę jej bezinteresownie...no właśnie cisza ...bo nie ma w dzisiejszych czasach ludzi którzy chcą pomóc w zamian za miły uśmiech i szczere słowo dziękuję...